Każdego roku miliony ludzi na świecie nabywa różnego
rodzaju blizny, z czego niektóre przypadki stanowią poważny problem.
Większość blizn powstaje w wyniku urazu. Często również przyczyną blizn
mogą być niektóre przebyte choroby lub zabieg operacyjny (blizny
pooperacyjne). Dlatego właściwa znajomość istoty problemu i racjonalne
podejście do metod leczenia blizn, a często wręcz powściągliwe
postępowanie zachowawcze (nieoperacyjne) stanowi klucz do uzyskania
optymalnego wyniku i często najlepszego rozwiązania problemu blizn dla
danego pacjenta.
Osoby dotknięte obecnością nieestetycznych
blizn, zwłaszcza w miejscach widocznych, mogą szczególnie dotkliwie
odczuwać ich obecność pod względem fizycznym, funkcjonalnym i
psychologicznym. Blizny, często pozornie mało istotne, mogą być
przyczyną poważnego świądu, tkliwości i bólu. Mogą powodować
zniekształcenia, upośledzenie funkcji danej okolicy lub wręcz stanowić
ryzyko uszkodzenia narządu (np. niedomykalność powiek z powodu
przykurczu bliznowatego, stanowiącego zagrożenie dla gałki ocznej) a
także, zaburzeń snu, niepokoju, depresji i zaburzeń codziennej
aktywności.
Dlaczego powstają blizny?
Blizny są nieuniknionym końcowym etapem naturalnego procesu naprawy
tkanek. Gojenie ran, z punktu widzenia ewolucji, nastawione jest na
szybkość gojenia w brudnych warunkach. Jedynie wielokierunkowa,
różnorodna i nadmierna gwałtowna reakcja zapalna pozwala ranie na jej
szybkie zagojenie, zapobiegając tym samym infekcji mogącej doprowadzić
do trwałego zniszczenia w miejscu zranienia. Blizna w tym aspekcie jest
kompromisem pomiędzy możliwością szybkiego zagojenia rany (dla
przetrwania ewolucyjnego) a wyglądem estetycznym samej blizny. Blizna
skórna jest swego rodzaju tkanką zastępczą, która wypełnia miejsce
ubytku i umożliwia gojenie rany. Jest, więc nieuchronnym następstwem
procesu naprawy skóry po uprzednim jej uszkodzeniu. Każda rana na
skórze, której ciągłość została przerwana na całej lub prawie całej
grubości skóry właściwej pozostawia mniej lub bardziej widoczne blizny.
Dotyczy to także ran wywołanych działalnością chirurgiczną.
Jedynie uszkodzenia w zakresie powierzchownych warstw skóry: otarcia
naskórka, powierzchowne zadrapania, miejsca po iniekcjach mogą zagoić
się bez pozostawienia blizny. Proces gojenia skóry bez tworzenia blizny
występuje u ssaków we wczesnym okresie embrionalnym, a całkowita
regeneracja zachodzi u przedstawicieli niższych kręgowców, jak w
przypadku salamandry i u bezkręgowców. W tym przypadku słowo regeneracja
oznacza, że nowo wytworzone tkanki miałyby identyczną strukturę, wygląd
i wykazywały funkcję podobną do nieuszkodzonej skóry. Dlatego
właściwszym dla zdefiniowania procesu gojenia i bliznowacenia jest
termin naprawa zamiast regeneracja.
Mity o bliznach
Wśród opinii publicznej stale pokutuje pogląd, że chirurg plastyk
jest cudotwórcą i jak za pomocą czarodziejskiej różdżki jest w stanie
każdą bliznę skorygować bez pozostawienia śladu i to w chwilę po
zabiegu. Poniekąd niedźwiedzią przysługę dla pielęgnowania tego mitu
oddają środki masowego przekazu i publiczne wypowiedzi niektórych
przedstawicieli zajmujących się paramedycyną, kosmetyką, właścicieli
gabinetów odnowy biologicznej, dysponujących „cudownymi” urządzeniami
odtwarzającymi młodość, piękność, mądrość i korygujące wszelkie
niedociągnięcia ciała. Niestety czasami także słyszy się dziwne
wypowiedzi lekarzy na temat permanentnego „usuwania” blizn za pomocą
lasera lub innych urządzeń i substancji. Niestety rzeczywistość jest
inna. Nie ma możliwości usunięcia całkowitego blizny. Zostaje ona z jej
posiadaczem do końca życia. Możliwe są natomiast różnego rodzaju zabiegi
niechirurgiczne lub wręcz chirurgiczne, dzięki którym ostateczny wygląd
blizny można poprawić i czasami udaje się uzyskać bardzo dobry efekt -
blizny bardzo mało widocznej lub prawie niewidocznej.
Drugim mitem na temat uzyskania dobrego wyglądu blizny jest
przypisywanie wyłącznej zasługi stosowania niektórych zabiegów
medycznych, fizykoterapeutycznych, masaży, maści, żeli, plastrów,
odzieży uciskowej itd. Oczywiście większość tych zabiegów jest polecana i
z pewnością wykazuje korzystny wpływ na ostateczny wynik estetyczny
blizny. Należy jednak pamiętać, że najważniejszym czynnikiem decydującym
o ostatecznym wyglądzie blizny jest czas. Każda blizna zanim osiągnie
ostateczny wygląd przechodzi proces inwolucji blizny (dojrzewania
blizny), w czasie którego stopniowo nabywa cech korzystnych pod względem
estetycznym i funkcjonalnym. Wiele blizn wymaga czasu od roku do kilku
lat zanim zmiękną, zbledną i staną się dojrzałymi, możliwie
najkorzystniej wyglądającymi bliznami, często nawet pomimo zaniechania
jakiegokolwiek postępowania leczniczego. Wpływ natomiast wszelkich
zabiegów mających poprawić wygląd blizny jest z pewnością
niekwestionowany, ale jedynie jest to postępowanie wspomagające i
przyspieszające proces inwolucji blizny. Mitem jest bowiem
przeświadczenie, że po kilku masażach lub innych zabiegach i stosowanych
maściach natychmiast w ciągu kilku dni uzyskamy idealny wygląd blizny.
Jak objawia się wizualnie proces dojrzewania blizny?
Każda świeża blizna zanim osiągnie pełną dojrzałość ulega, jak już
wspomniano, procesowi inwolucji. Nie można jednoznacznie określić ram
czasowych tego procesu. Jest to sprawa indywidualna i w różnych
okolicach ciała okres ten może przebiegać różnie długo. Przyjmuje się w
przybliżeniu, że okres pierwszego roku występowania blizny odpowiada
ostatecznemu ukształtowaniu się tej blizny - dlatego podjęcie decyzji o
konieczności leczenia operacyjnego powinno odbywać się po tym okresie, a
wszelkie próby korekcji blizn (zwłaszcza ze wskazań estetycznych)
wcześniej niż przed upływem pierwszego roku powinny być dokładnie
rozważone. Jedynym usprawiedliwieniem wcześniejszej ingerencji
chirurgicznej są blizny powodujące znaczny przykurcz, które dla
zachowania funkcji narządu powinny zostać skorygowane (np.
niedomykalność powieki spowodowana obecnością przykurczu bliznowatego).
W przypadku blizn pourazowych w początkowym etapie blizna często jest
twarda, uwypuklona ponad powierzchnię skóry, szeroka, w kolorze
sino-fioletowym lub żywo czerwona, może być tkliwa lub bolesna, a nawet
może występować świąd w jej okolicy. Powierzchnia blizny wykazuje
tendencję do wysuszania i mogą pojawić się na jej powierzchni drobne
pęknięcia. Blizny pooperacyjne w bardzo wczesnym okresie po operacji
mogą być linijne, miękkie i w poziomie skóry. Po kilku tygodniach jednak
mogą wykazywać tendencję do uniesienia, poszerzenia i stwardnienia. W
miarę upływu czasu blizna stopniowo ulega zmiękczeniu, spłaszczeniu,
przestaje być tkliwa i bolesna. Nadal jednak wykazuje zabarwienie sinawe
lub jest zaczerwieniona. Każda blizna nawet najbardziej cienka
(linijna), jeśli jest intensywnie zabarwiona będzie zwracała na siebie
uwagę. I odwrotnie, blizna blada nawet, jeśli będzie szersza i większa,
będzie wyglądała w miarę korzystnie pod względem estetycznym (np.
przypominając naturalny rozstęp skóry). Niestety na zblednięcie blizny i
ustąpienie lub zmniejszenie intensywności pierwotnego jej zabarwienia
najdłużej się czeka – nawet do kilku lat.
Od czego zależy wygląd blizny?
W praktyce chirurga plastyka często spotyka się pacjentów z problemem
blizn pourazowych lub pooperacyjnych. Oczekiwania pacjentów, co do
wyglądu blizn są różne. Oczywiście każdy pacjent chciałby uzyskać po
leczeniu wygląd „idealnej” blizny, to znaczy linijnej, jak najkrótszej,
bladej, w poziomie skóry, miękkiej, niesprawiającej dolegliwości – po
prostu mało widocznej. Podejmując się leczenia lekarz powinien rozważyć
potencjalne korzyści płynące z zastosowania różnych dostępnych sposobów
leczenia i jednocześnie uwzględnić prawdopodobieństwo uzyskania nie w
pełni satysfakcjonującego dla pacjenta wyniku leczenia oraz wystąpienia
możliwych powikłań jatrogennych. Bardzo trudno jest przewidzieć nawet
dla doświadczonego specjalisty na ile planowany sposób leczenia poprawi
rzeczywisty wygląd blizny. Istnieje, bowiem wiele czynników wpływających
na ekspresję procesu bliznowacenia. Wymienić należy następujące
czynniki:
- uwarunkowania genetyczne pacjenta
- lokalizację blizny (w sensie okolicy występowania)
- położenie blizny w stosunku do naturalnych linii ciała
- napięcie tkanek bliznowatych
- przebieg procesu gojenia (krwiak, infekcja, upośledzenie ukrwienia, itp.)
- sposób postępowania zachowawczego i chirurgicznego (w przypadku korekcji chirurgicznej blizn)
U ludzi młodych ze względu na intensywnie zachodzące procesy
regeneracyjne często dochodzi do przerostu blizn, w przeciwieństwie do
osób starszych, u których gojenie zachodzi z mniejszym odczynem
łącznotkankowym. Również u tych pacjentów występuje nadmiar skóry w
wyniku jej fizjologicznego z czasem rozciągnięcia, co umożliwia zeszycie
rany z mniejszym napięciem - dlatego u pacjentów w wieku starszym
blizny wyglądają korzystniej.
Charakter tworzenia się blizny zależny jest od struktury kolagenu,
określonego genetycznie - dlatego uwarunkowania genetyczne (dodatnie
wywiady rodzinne, występowanie w przeszłości epizodów nieprawidłowego
bliznowacenia w tej samej lub innej okolicy ciała) są również istotnym
elementem, który powinno się brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o
leczeniu. Obecność blizn źle poddających się leczeniu lub nawracających,
znacznych rozmiarów, w obrębie których występuje przedłużony odczyn
zapalny i które sprawiają pacjentowi poważne dolegliwości charakteryzują
nieprawidłowy proces bliznowacenia.
U osobników rasy ciemnej jest większa predyspozycja do bardziej
nasilonego bliznowacenia i blizny są bardziej widoczne niż u osobników
rasy białej.
Lokalizacja blizny również ma znaczenie z punktu widzenia estetyki
blizny. Blizny w obrębie twarzy (zwłaszcza w obrębie powiek), na
narządach płciowych oraz na powierzchniach dłoniowych rąk z reguły
wyglądają w miarę dobrze, natomiast w okolicy klatki piersiowej
(zwłaszcza mostka), na grzbiecie, ramieniu, udzie, grzbietowej
powierzchni rąk wyglądają zawsze niekorzystnie. Blizny umiejscowione
prostopadle do naturalnych fałdów skóry (tzw. linii Langera) są bardziej
widoczne i często w większym stopniu ulegają obkurczaniu, czego
konsekwencją może być powstanie przykurczu w miejscu blizny. Dlatego
jeśli to tylko możliwe należy linie cięć chirurgicznych prowadzić
równolegle do naturalnych fałdów skórnych, a w okolicach nad stawami
powinny one przebiegać zygzakowato lub esowato aby nie doprowadzić, w
wyniku fizjologicznego obkurczania się blizny, do przykurczu w stawie i
związanego z tym upośledzeniem funkcji narządu. Blizny koliste mają
tendencję do koncentrycznego obkurczania się, co powoduje uwypuklenie
się tkanek wewnątrz zaznaczonego blizną koła. Koncentrycznie obkurczają
się również blizny obejmujące cały obwód kończyny, co może powodować w
tym miejscu upośledzenie krążenia.
Podejmując się korekcji blizny, stosując odpowiednią, atraumatyczną
technikę operacyjną, prowadząc cięcia chirurgiczne wzdłuż naturalnych
fałdów i bruzd skórnych, unikanie nadmiernego napięcia zeszywanej skóry,
stosowanie odpowiednio cienkich nici chirurgicznych, można potencjalnie
uzyskać lepszy efekt kosmetyczny blizny.
Podatność na leczenie blizn jest cechą indywidualną i uzależnioną od
wielu zmiennych. Tak więc nie jest możliwe jednoznaczne wytyczenie
algorytmu postępowania ogólnie obowiązującego w przypadku różnych typów
blizn. Są, co prawda pewne kierunki i trendy postępowania, ale
ostateczna decyzja o wyborze metody lub kilku metod leczenia i
kolejności ich stosowania pozostaje w gestii lekarza zaangażowanego w
leczenie. W trudnych przypadkach warto zasięgnąć opinii chirurgia
plastyka.
Perspektywy na przyszłość
Na świecie prowadzone są liczne prace nad polepszeniem skuteczności
leczenia blizn. Małym światełkiem w tunelu mogą okazać się próby z
zastosowaniem komórek macierzystych – czyli multipotencjalnych komórek
mających zdolność dzielenia się i różnicowania w kierunku różnych
komórek i tkanek, a także stosowanie wyizolowanych różnych czynników
wzrostowych biorących udział w procesie gojenia.
leczenia w przyszłości nowo powstałymi preparatami może dać szansę na
poprawienie estetycznych następstw zranienia, urazu, planowych
operacji, a sam proces gojenia nie będzie dłużej przypominać obecnie
nieuniknionego sposobu gojenia rany z wytworzeniem blizny.
Podsumowanie i wnioski
-
Celem leczenia każdej rany jest przede wszystkim jej szybkie
zagojenie umożliwiające kontynuację dotychczasowej funkcji narządu.
Nieuchronnym następstwem gojenia rany jest mniej lub bardziej widoczna
blizna.
-
Proces bliznowacenia nie jest u wszystkich osobników jednakowy i
istnieje wiele czynników wpływających na powstałą bliznę. Obserwuje się
szeroką gamę form bliznowacenia – począwszy od prawidłowych blizn
linijnych, a skończywszy na przykurczających czy keloidach.
-
Nieprawidłowe bliznowacenie może powodować przykre objawy i być
czynnikiem wywołującym ogólnie ciężki stan, zniekształcenie i
psychiczno-socjologiczne następstwa uniemożliwiające normalne
funkcjonowanie.
-
Właściwe rozpoznanie daje podstawę dla prawidłowego postępowania
leczniczego. Istnieje wiele metod leczenia (zachowawczych i
chirurgicznych). Nie ma tzw. „złotego” standardu postępowania dla
wszystkich rodzajów blizn.
-
Ostateczny efekt leczenia blizn uzależniony jest od rodzaju i
lokalizacji blizny, możliwości percepcyjnych i chęci ze strony pacjenta
na długotrwałą i uciążliwą terapię bez widocznych szybko rezultatów oraz
od doświadczenia i wręcz szczęścia lekarza zaangażowanego w proces
leczenia.
-
W obecnym świecie, stawiającym w szeroko pojętym aspekcie coraz to
większe wymagania jakościowe, względy estetyczne gojenia ran stają się
istotnym elementem. Niestety obecny stan wiedzy medycznej nie daje
możliwości leczenia w sposób umożliwiający całkowitą likwidację blizn, a
wszelkie próby skutecznego i radykalnego pozbycia się tej niechcianej
„tkanki” pozostają jak na razie w sferze science-fiction.